Genesis –
W poszukiwaniu utraconej przeszłości – część 1
Biblia jest przekazem
zawierającym wiele nieznanych i niepodejrzewanych informacji o
charakterze astronomicznym i historycznym z zastrzeżeniem, że w
znacznym stopniu dotyczą one historii nie będącej w kręgu
poznania obecnego stanu nauki. Ich Autorem jest Byt / Świadomość /
Inteligencja której poziom rozwoju jest co najmniej porównywalny z
naszym, a przedstawiane wydarzenia są związane z wiedzą i
technologią, znacząco wyprzedzającą osiągnięcia współczesnego
człowieka.
Jednak aby je odczytać,
trzeba wniknąć i zastosować inne metody odczytania tekstu, które
tylko w pewnym zakresie są tożsame czy zbieżne z obecnie
stosowanymi. Mówiąc ogólnie kluczem jest matematyka na
elementarnym poziomie. Matematyka i związki między liczbami są
wartością stała i niezależną od ludzkiego postrzegania, przez co
nie ulegają takim zmianom i modyfikacjom, jak język i pismo złożone
z liter, wyrazów, zdań. Główną rolę odgrywa ilość znaków
(liter) w wersach czy ilość wersów w rozdziale, znaczenie mają
też niekiedy przypisane im numery porządkowe i zachodzące pomiędzy
nimi relacje.
Istotna jest także
gematria. Znaki alfabetu hebrajskiego są nie tylko literami ale i
liczbami czyli każdy z nich przedstawia określoną wartość
liczbową. Jest co najmniej kilka sposobów takiego
przyporządkowania, ja stosuje dwie podstawowe metody tzw standardową
i porządkową – konkrety łatwo znaleźć w sieci. W ten sposób
każdemu słowu i dalej każdej frazie czy zdaniu można przypisać
określoną wartość liczbową, która z jednej strony może się
odnosić do pewnej wielkości świata realnego a z drugiej wskazywać
na związki ze słowami o takiej samej wartości gematrycznej.
Biblia jest przekazem zawierającym wiele nieznanych i niepodejrzewanych informacji o charakterze astronomicznym i historycznym z zastrzeżeniem, że w znacznym stopniu dotyczą one historii nie będącej w kręgu poznania obecnego stanu nauki. Ich Autorem jest Byt / Świadomość / Inteligencja której poziom rozwoju jest co najmniej porównywalny z naszym, a przedstawiane wydarzenia są związane z wiedzą i technologią, znacząco wyprzedzającą osiągnięcia współczesnego człowieka.Jednak aby je odczytać, trzeba wniknąć i zastosować inne metody odczytania tekstu, które tylko w pewnym zakresie są tożsame czy zbieżne z obecnie stosowanymi. Mówiąc ogólnie kluczem jest matematyka na elementarnym poziomie. Matematyka i związki między liczbami są wartością stała i niezależną od ludzkiego postrzegania, przez co nie ulegają takim zmianom i modyfikacjom, jak język i pismo złożone z liter, wyrazów, zdań. Główną rolę odgrywa ilość znaków (liter) w wersach czy ilość wersów w rozdziale, znaczenie mają też niekiedy przypisane im numery porządkowe i zachodzące pomiędzy nimi relacje.
Istotna jest także gematria. Znaki alfabetu hebrajskiego są nie tylko literami ale i liczbami czyli każdy z nich przedstawia określoną wartość liczbową. Jest co najmniej kilka sposobów takiego przyporządkowania, ja stosuje dwie podstawowe metody tzw standardową i porządkową – konkrety łatwo znaleźć w sieci. W ten sposób każdemu słowu i dalej każdej frazie czy zdaniu można przypisać określoną wartość liczbową, która z jednej strony może się odnosić do pewnej wielkości świata
Podstawowym
odwzorowaniem wynikającym z układów liczb pierwszej księgi Biblii
– Genesis jest przedstawienie układu planet naszego Układu
Słonecznego. Jednak centralną i kluczowa rolę odgrywa planeta
której już nie ma, krążąca niegdyś między orbitami Marsa i
Jowisza. Była ona ojczyzną cywilizacji, która w swoim czasie
dominowała w naszym Układzie. Jej domniemana nazwa, wynikająca z
zapisu hebrajskiego tekstu – to Koah. Została ona unicestwiona w
międzyplanetarnym konflikcie. Jeśli policzymy gematrię porządkowa
wersu otwierającego Pismo otrzymamy 298. Używając znaków
hebrajskich odtworzymy słowo „recah” (litery: Resz-Cade-Het).
Słowo to oznacza morderstwo.
Historia
zapisana w Biblii zaczyna się od morderstwa, od zbrodni. Nie akt
stworzenia, lecz zniszczenia otwiera spisane w niej dzieje i jest
kluczowym dla poznania dziejów człowieka.
I nie jest to tylko
pojedyncze słowo, otwierające jedną z najważniejszych, a w
kulturze zachodnioeuropejskiej zapewne najważniejszą księgę,
Księgę, która wywarła na nią tak przemożny wpływ - słowo,
które bez dalszych konsekwencji, a może zupełnie przypadkiem (o
ile w ogóle można tu myśleć o jakichkolwiek przypadkach) pojawia
się na czołowym, najważniejszym miejscu, lecz początek długiej i
dramatycznej historii zwięźle i precyzyjnie zapisanej na kartach
tej Księgi. Historii dziś zapomnianej, ale przynajmniej we
fragmentach możliwej do odczytania, historii, która w żaden sposób
nie mieści się w tradycyjnej interpretacji nie tylko samego Pisma,
ale dziejów całej cywilizacji, dziejów naszego gatunku. I
przyjdzie jeszcze później się zastanowić, jaki wpływ mogło ono
na nią wywrzeć.
c.d.n.