sobota, 29 września 2012


Genesis – W poszukiwaniu utraconej przeszłości – część 1


Biblia jest przekazem zawierającym wiele nieznanych i niepodejrzewanych informacji o charakterze astronomicznym i historycznym z zastrzeżeniem, że w znacznym stopniu dotyczą one historii nie będącej w kręgu poznania obecnego stanu nauki. Ich Autorem jest Byt / Świadomość / Inteligencja której poziom rozwoju jest co najmniej porównywalny z naszym, a przedstawiane wydarzenia są związane z wiedzą i technologią, znacząco wyprzedzającą osiągnięcia współczesnego człowieka.

Jednak aby je odczytać, trzeba wniknąć i zastosować inne metody odczytania tekstu, które tylko w pewnym zakresie są tożsame czy zbieżne z obecnie stosowanymi. Mówiąc ogólnie kluczem jest matematyka na elementarnym poziomie. Matematyka i związki między liczbami są wartością stała i niezależną od ludzkiego postrzegania, przez co nie ulegają takim zmianom i modyfikacjom, jak język i pismo złożone z liter, wyrazów, zdań. Główną rolę odgrywa ilość znaków (liter) w wersach czy ilość wersów w rozdziale, znaczenie mają też niekiedy przypisane im numery porządkowe i zachodzące pomiędzy nimi relacje.

Istotna jest także gematria. Znaki alfabetu hebrajskiego są nie tylko literami ale i liczbami czyli każdy z nich przedstawia określoną wartość liczbową. Jest co najmniej kilka sposobów takiego przyporządkowania, ja stosuje dwie podstawowe metody tzw standardową i porządkową – konkrety łatwo znaleźć w sieci. W ten sposób każdemu słowu i dalej każdej frazie czy zdaniu można przypisać określoną wartość liczbową, która z jednej strony może się odnosić do pewnej wielkości świata realnego a z drugiej wskazywać na związki ze słowami o takiej samej wartości gematrycznej.
Biblia jest przekazem zawierającym wiele nieznanych i niepodejrzewanych informacji o charakterze astronomicznym i historycznym z zastrzeżeniem, że w znacznym stopniu dotyczą one historii nie będącej w kręgu poznania obecnego stanu nauki. Ich Autorem jest Byt / Świadomość / Inteligencja której poziom rozwoju jest co najmniej porównywalny z naszym, a przedstawiane wydarzenia są związane z wiedzą i technologią, znacząco wyprzedzającą osiągnięcia współczesnego człowieka.

Jednak aby je odczytać, trzeba wniknąć i zastosować inne metody odczytania tekstu, które tylko w pewnym zakresie są tożsame czy zbieżne z obecnie stosowanymi. Mówiąc ogólnie kluczem jest matematyka na elementarnym poziomie. Matematyka i związki między liczbami są wartością stała i niezależną od ludzkiego postrzegania, przez co nie ulegają takim zmianom i modyfikacjom, jak język i pismo złożone z liter, wyrazów, zdań. Główną rolę odgrywa ilość znaków (liter) w wersach czy ilość wersów w rozdziale, znaczenie mają też niekiedy przypisane im numery porządkowe i zachodzące pomiędzy nimi relacje.

Istotna jest także gematria. Znaki alfabetu hebrajskiego są nie tylko literami ale i liczbami czyli każdy z nich przedstawia określoną wartość liczbową. Jest co najmniej kilka sposobów takiego przyporządkowania, ja stosuje dwie podstawowe metody tzw standardową i porządkową – konkrety łatwo znaleźć w sieci. W ten sposób każdemu słowu i dalej każdej frazie czy zdaniu można przypisać określoną wartość liczbową, która z jednej strony może się odnosić do pewnej wielkości świata
Podstawowym odwzorowaniem wynikającym z układów liczb pierwszej księgi Biblii – Genesis jest przedstawienie układu planet naszego Układu Słonecznego. Jednak centralną i kluczowa rolę odgrywa planeta której już nie ma, krążąca niegdyś między orbitami Marsa i Jowisza. Była ona ojczyzną cywilizacji, która w swoim czasie dominowała w naszym Układzie. Jej domniemana nazwa, wynikająca z zapisu hebrajskiego tekstu – to Koah. Została ona unicestwiona w międzyplanetarnym konflikcie. Jeśli policzymy gematrię porządkowa wersu otwierającego Pismo otrzymamy 298. Używając znaków hebrajskich odtworzymy słowo „recah” (litery: Resz-Cade-Het). Słowo to oznacza morderstwo.

Historia zapisana w Biblii zaczyna się od morderstwa, od zbrodni. Nie akt stworzenia, lecz zniszczenia otwiera spisane w niej dzieje i jest kluczowym dla poznania dziejów człowieka.

I nie jest to tylko pojedyncze słowo, otwierające jedną z najważniejszych, a w kulturze zachodnioeuropejskiej zapewne najważniejszą księgę, Księgę, która wywarła na nią tak przemożny wpływ - słowo, które bez dalszych konsekwencji, a może zupełnie przypadkiem (o ile w ogóle można tu myśleć o jakichkolwiek przypadkach) pojawia się na czołowym, najważniejszym miejscu, lecz początek długiej i dramatycznej historii zwięźle i precyzyjnie zapisanej na kartach tej Księgi. Historii dziś zapomnianej, ale przynajmniej we fragmentach możliwej do odczytania, historii, która w żaden sposób nie mieści się w tradycyjnej interpretacji nie tylko samego Pisma, ale dziejów całej cywilizacji, dziejów naszego gatunku. I przyjdzie jeszcze później się zastanowić, jaki wpływ mogło ono na nią wywrzeć.


c.d.n.